Ostatnio dużo o ACTA, koszykówce i filmach, mało o muzyce… Więc dwa zdania i o tym. Jeśli nie wiecie, kim jest Doug Appling, bardziej znany jako Emancipator, to… warto nadrobić ten błąd ;)
„Soon it will be cold enough” z 2006 r. i „Safe in the steep” (2010) to jedne z najlepszych albumów wydanych w XXI wieku :) Gatunek? Trip-hop, electronic, chill-out, downtempo, totalny eklektyzm. Próbka poniżej. Sprawdźcie i piraćcie ;)